Zrobiłaby wszystko by cofnąć czas, by miec ten rozum co dzis, by wiedziec to co wie teraz i by móc czekać samotnie własnie na niego. Dziś jest z kims kogo nie kocham ale nie chcę zkrzywdzić. Jeśli go zostawi cały świat się do niej odwróci plecami, nie będzie miała dokąd iść, nie będzie miała wsparcia. Dziś i tak jest samotna więc czy coś to zmieni? Nie ma tyle odwagi by powiedzieć prawdę... Że kiedyć powiedziała TAK bo bała się być sama, bo była Matką Teresą, która chciała uszczęśliwić kogoś tylko nie siebie. A dziś myśli tylko o tym, że najprawdopodobniej zniszczyła życie sobie i komuś...
|