Nie chce mi się pierdolić jak jest i jak nie jest, co mnie wkurwia a co nie, ptaki nie śpiewają, w aucie zimno, powietrze coraz bardziej zatrute, wiary coraz więcej, herbata nadal gorąca, nie ma mleka do kawy, brak miłości, jeszcze mniej szacunku, bez obijania się, z wieloma siniakami ISTNIEJĘ.
|