`.wychodząc z sali wpadł na mnie , spojrzałam na Niego i usunęłam mu się z drogi by mógł swobodnie przejść , On rzucił w moją stronę zwykłe ' dzięki ' i poszedł dalej.. a w moim sercu jakby coś pękło , twarz posmutniała , a w piwnych oczach zbierały się łzy , kiedyś przy takiej sytuacji po prostu podszedłby i mnie przytulił .
|