lubię te małe czułości - ukradkowy całus, dogłębne spojrzenie w oczy (kiedy niby nikt tego nie widzi), kiedy mówisz że najbardziej lubisz mnie i truskawki (najlepiej jednocześnie), pachtowane gruszki na drugie śniadanie, delikatne pytania o rzeczy dla mnie ważne (które mogłyby cię nie interesować a jednak chcesz wiedzieć). z mojej strony nie możesz oczekiwać tego samego ale możesz liczyć na uśmiech i ciepłą herbatę i wiedz, że robię postępy po ostatnim emocjonalnym wypadku.
|