wybierz się ze mną na spacer, tak jak dawniej. znowu pójdziemy tą samą drogą, zatrzymując się na dłużej w naszym ulubionym miejscu. ogrzejemy zmarznięte dłonie w kieszeniach drugiego, a zimne dreszcze zastąpimy ciepłem drugiego ciała. razem poszukamy spadających gwiazd i po raz kolejny wytłumaczysz mi jak znaleźć mały wóz. od czasu do czasu będziemy uciekać ze środka drogi przed zbliżającymi się samochodami. postraszysz mnie, że na poboczu w zaroślach czai się straszny potwór, tylko po to by po chwili dodać, że przy Tobie nie mam się czego bać, że jestem bezpieczna. że jestem. przy Tobie. z Tobą. dla Ciebie. w Tobie. chce znów to poczuć. chociażby tylko namiastkę tego uczucia.. | lost-myself
|