i za kilka dni pójdę tam, przejdę przez ścieżkę, będzie pełno śniegu, wiatr będę czuć na twarzy, znicz który będę trzymać w rękach będzie zimny, jak Ty kiedy umierałaś. przed oczami znów pojawi mi się Twoja twarz, w głowie pojawi mi się chwila, gdy przed swoją śmiercią przytulałaś mnie, z promiennym uśmiechem. wszystkie wspomnienia wrócą, wróci brak osoby która była mi cholernie bliska./disparais
|