nie, nie potrafię wyobrazić sobie tego, że mogłoby go nie być. nie potrafię pomyśleć, że każdego poranka po przebudzeniu mogłabym nie dostać smsa ze zwyłym "kocham Cię słońce". Że mogłabym żyć bez jego śmiechu, głupich żartów, cudownego głosu i uśmiechu, dla którego wstaje każdego ranka i który potrafi rozjaśnić najciemniejszą noc. nie wyobrażam sobie życia bez niego. on jest moim życiem, wiedziałaś?
|