Coś jest nie tak. Pewna granica moralnych zasad, które nas łączyły została przekroczona. Oboje się gdzieś zagubiliśmy w życiu pomiędzy miłością a obojętnościa. Zbłądziliśmy na drodze, która prowadziła nas do szczęścia. Wybraliśmy przeciwne kierunki, nie zważając na to, jak bardzo oddalamy się od siebie. Straciliśmy przez błędne ruchy nie tylko siebie, ale również wypuściliśmy z naszych serc miłość, która nas łączyła. Nasze pokrewne dusze rozdzieliły się, a w efekcie zaczęły rozpadać się na cząsteczki powodując głębsze oddalenie. Skutkiem tego wszystkiego stała się mocna tęsknota, która z każdą sekundą naszego życia staje się silniejsza. Lecz my chcemy pokazać siłę jaką w sobie mamy udając, że nie ma już niczego co pozwoliłoby nam się zbliżyć do siebie. Nie zdajemy sobie jednak sprawy z tego, jak usilnie zabijamy się wzajemnie. ~ remember_ ~
|