Siedzę na parapecie, ze słuchawkami w uszach, z których wydobywa się melodia 'Forever young". Patrzę na czarne, puste niebo i myślę nad sprawami tymi mniej i bardziej ważnymi. Co jakiś czas widzę w oddali światła samochodu, które zbliżają się w moim kierunku. W sercu mam nadzieje, że to może ty siedzisz w jednym z tych aut i pędzisz do mnie. Wyobrażam sobie, że biegniesz po schodach, wchodzisz do mojego pokoju i przytulasz mnie mocno, szepcząc, że kochasz.... Codziennie odliczam godziny do naszego spotkania. Z utęsknieniem czekam na wiadomość " Już jadę Skarbie:* " Dni bez Ciebie dłużą się jakby trwały wieki. Natomiast czas kiedy jesteśmy razem pędzi nieubłaganie do przodu. Marzę o tym by zasypiać i budzić się w Twoich ramionach. Chcę byś ocierał moje łzy i uspokajał kiedy przyśni mi się coś złego. Byś otulał mnie kołdrą. Chcę codziennie czuć Twą obecność. ... Pragnę spędzić z Tobą resztę moje życia. I przyrzekać "że nie opuszczę Cię, aż do śmierci" ♥
|