Wstrzymując łzy, zagryzała swoje wargi do krwi. Dla niej cały świat w krótkim czasie zmienił się, był jej obcy jak nigdy. Nie potrafiła logicznie wytłumaczyć sobie, dlaczego jej życie uległo tak wielu zmianom, dlaczego nie chce już oddychać i istnieć będąc nikim.
|