- kochanie ja bede po poludniu, zrob jakis dobry obiadek - ale ja nie umiem ! - wierze w ciebie , musze konczyc. Ehh :( i tak to jest wlasnie z facetami. Obiadkow im sie zachcialo. Ciekawe czy starzy ubezpieczyli mieszkamie w razie pozaru lub jakiejs innej katastrofy zaistnialej podczas mojego gotowania.. /r23
|