krzyczałam, wydzierałam się na całe gardło z nadzieją, że będziesz starał się mnie uciszyć, bo ta suka, którą widziałam w twoich ramionach znalazła się tam przez przypadek, wywracając o pierdolony kamień, a ty tylko zdołałeś powiedzieć "przepraszam" i odwrócić się, potykając o własny cień .
|