Nie masz pojęcia jak to jest kogoś takiego jak on. Był nieobliczalny, nie pozostawiał wyboru, zawsze stawiał przed faktem dokonanym, nie przyjmował odmowy, był cholernie zazdrosny. Ale był także szalenie opiekuńczy, wrażliwy i sumienny. Potrzeba było masy cierpliwości, żeby trwać przy nim i ogromu miłość by kochać go takim jaki był. I przez chwilę się w tym odnalazłam, zaznałam szczęścia w jego wykonaniu, odeszłam. | lost-myself
|