Każdego dnia kiedy wracam z uczelni, sprawdzam wiadomości od Ciebie, z uśmiechem na twarzy czytam je wyraz po wyrazie, nie widząc zielonej ikonki obok Twojego imienia zastanawiam się gdzie możesz być i co porabiasz, czy myślisz o mnie tak jak ja o Tobie, jestem święcie przekonany że własnie tak jest. Nie mogę się doczekać kiedy znów ujrzę Twoje przepięknie niebieskie oczy i kiedy będę miał okazje przytulić się do Ciebie, poczuć Twój zapach którego brakuje mi każdego dnia. Cały mój świat jest w jej rękach więc albo ona albo udręka !
|