Nie mów mi o samotności, nie mów mi o więzach, już nie mam wątpliwości, wiem jak ból przezwyciężać, nie szukaj we mnie serca, uczuć, nie znajdziesz nic, mam w sobie miłość, lecz ty nie znajdziesz nic. (...)Nie mam już sił, łez, zabrakło słów, pada deszcz, ja i duch na rozstaju dróg, gdzie jest Bóg? Dreszcz, czemu znów jestem tu sam? I znów się w piekło rzucam, i czuję ten ból w płucach.
|