Zazdroszcze, nawet bardzo. Byc moze nie macie siebie na codzien, sa pomiedzy wami nieporozumienia, czesto sie klucicie, miewacie dni tak zwanej ´ciszy´, jestescie o siebie nieopisanie zazdrosni, czesto jedno z was rzuca sluchawka, bywa ze jedno placze przez drogiego. Ale wiesz pomimo wszystko, skoczylibyscie za soba w ogien, jestescie gotowi na kazde poswiecenie by tylko moc byc razem, te sprzeczki oznaczaja tylko to ze nadal sie o siebie wzajemnie martwicie, ze nadal walczycie, nie jestescie sobie obojetni... On docenia jaki skarb ma w rekach, dla tego jest zazdrosny nawet o Twoje wiadomosci z kolegami na facebooku. Po prostu kochacie sie, i nawet w tych najciezszych chwilach zadne z was sie nie poddaje.. /leniaa
|