głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
 teksty

shit.life dodano: 22 października 2012

przebudzam się o 4 rano, próbuje zasnąć - starania idą na marne. siedzę na łóżku trzymając się za głowę kilka dobrych minut, po czym stanowczo wstaje, wychodzę na balkon zapalić i już robi się widno. odpalam fajkę i zaciągam się głęboko, wydmuchując dym zanikający w powietrzu. głuche ulice, słychać jedynie szczekanie psa odbijające się o stare bloki, rozmowy z góry małżonków, którzy spieszą się do pracy, ćwierkanie ptaków na drzewie, i mój własny oddech. Ściskam pięść i opieram się o barierkę, spoglądając w dół - dość wysoko. nie myślę o tym, żeby skoczyć, choć żyć nie ma po co, myślę tylko o wolności w trakcie lecenia w dół, o tym pięknie kilku ostatnich sekund. ocknąłem się. widzę mgłę, robi mi się coraz to bardziej zimno, dostaje gęsiej skórki. ocieram ramiona dłońmi, biorę ostatniego macha i zamykam balkon. niewyspane oczy, kac, alkohol pulsujący jeszcze we krwi, ból głowy. idę wziąć chłodniejszy prysznic a potem wychodzę z domu. / shit.life

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć