Tak zaczynam wszystko od nowa. Nowe życie, nowe uczucia, nowe wyzwania. W ciągu kilku godzin pozbyłam się masy wspomnień. Wykonałam kolejny krok ku przyszłości. Ostatecznie zdecydowałam się pozbyć zbędnych nadzei, myśli, które zaprzątały niegdyś moje myśli, stały się urywkiem z przeszłości. Nareszcie odciełam się od dawnego życia... Poczułam dzięki temu pewną ulgę, która ułatwi mi dalsze dążenie do normalnego, spokojnego życia u boku osób, które są dla mnie ważne. - Dzia Angelika
|