był wieczór. szykowała się na impreze do koleżanki. nie chciała iść, na każdą impreze wychodziła z nim. niestety to już przeszłość i musiała iść sama. gdy dotarła na miejsce, przywitała się ze wszystkimi którzy tam byli. zauważyła nieznanego chłopaka jak się później okazało kuzyn marty. od razu wpadł jej w oko jednak nic nie chciała z tym zrobić. w połowie imprezy piotrek przyszedł do niej. gadało im się wspaniale. po imprezie odprowadził ją do domu. zaczęli spotykać się coraz częściej i dłużej. dopiero wtedy zrozumiała że poprzedni związek był do niczego i dopiero teraz czuje co to szczęście.
|