I jak myślisz, kim jesteś? Czy uważasz, że jesteś sobą? Że nie udajesz, nie kłamiesz? Nie prawda. Każdy udaje. Nikt siebie samego nie zna, a co dopiero siebie nawzajem. Nie wiem, kim jestem. Nie wiem, jak to jest. Tysiące pytań, żadnej odpowiedzi. Wiem jedno. Mam swój świat, samotny, zamknięty, ciemny, a poezja wskazuje mi drogę. Czy rozumiesz, co chcę powiedzieć? Oczywiście, że nie. Ja sama nie wiem. Żyjesz w świecie iluzji, a ja, zaraz będę jedynie wspomnieniem.. Smutną, pustą kartką, jedyną niezapisaną pośród Twojego rozdziału. Zaraz zapomnisz. Jestem kimś więcej, kimś innym. Jestem narzeniem, tchnieniem. Wystarczy oka mgnienie, i znikam. Teraz wiesz? Najpierw dojdź, kim jesteś Ty. Pod osłoną nocy, wśród samotności, ciszy, zrzuć maskę. I dowiedz się. Zajrzyj w głąb siebie. Zobaczysz uwięzioną duszę, zobaczysz więzy. Nieprzerywalne. Bolesne ciernie. Zobaczysz coś. Coś, co zniknie, coś, co zapomnisz. Kogoś. To właśnie Ty.
|