pamiętam słowa pana od matematyki , który usadził nas razem , ponieważ obydwaj gadaliśmy ze swoimi przyjaciółmi w ławce. powiedział , że kiedyś mu jeszcze za to podziękujemy. i wiecie co ? chciałabym go teraz spotkać , żeby zobaczył kim się stałam ze świadomością , że to przez niego. ~ whistle
|