Mała laleczka dumnie krocząca.
Na twarzy maseczka ze świeżej krwi.
Zaraz Cie złapie,
Pokaże na mapie nowym tasakiem,
Zaznaczy mazakiem, miejsce potwornie przelanej krwi,
FIK! MIK! BRYK! BAM!
Zaraz zostaniesz całkiem sam,
Bo dumna laleczka,
Gdy minie chwileczka,
Stanie pod oknem Twym.
Spojrzy na Ciebie krwawym okiem złym.
Gdy wypowie słowa "krwawa ma mowa",
Bój się, bowiem Twój koniec bliski.
Tasakiem śliskim wyrwie flaki.
Na stole jej będą wyglądały niczym maki./efekt nudy na przerwie
|