Od początku września zaczęło się to, co dzieje się od dwóch lat. Technika i śpiewnie kawałków Letniego Chamskiego Podrywu, klasówki z matmy, pisanie rozwiązań na kartkach i rzucanie na drugi koniec klasy, te bezcenne akcje, ten huk, kiedy to po raz kolejny kumpel bujając się na krześle, spierdala na podłogę. Z tymi ludźmi nigdy nie jest źle. / pjooona
|