Nie przyjdziesz do mnie
Dziś...Jutro...Nigdy...
Odszedłeś
Posypały się gwiazdy
Na pół pękło słońce
Rozkrzyczało się niebo błyskawicami.
Świat rozpłakał się deszczem
zegar stanął
Ucichł szloch
A miłość zgubiła się pomiędzy kartami pamiętników.
Wśród okruchów wspólnych chwil.
|