Zaczęłam nowe życie , bez tych wszystkich ludzi , których kochałam i którzy byli bardzo bliscy mojemu sercu. Jest milion razy trudniej . Upadam na dno ze świadomością ,że nikt mi już nie pomoże,że nie mam bliskiej osoby, która poda mi rękę . Ze wszystkimi problemami zostałam sama . Ale mimo tego chce walczyć i się nie poddać. Mieć gdzieś to co gadają na mój temat iść dalej . Muszę tylko w sobie znaleźć ten promyczek nadziei ,który kiedyś zgubiłam.*.*
|