może i jestem choć trochę szczęśliwa, wiecznie chodzę uśmiechnięta, rozdaje każdemu nieco dobrego humoru, ale to nie zmieni tego, że czasem jeszcze płaczę do poduszki, czuje się zagubiona chłodnego, samotnego wieczoru odczuwając ból i tęsknotę. na zewnątrz mogę wydawać się szczęśliwa, ale nikt nie wie co naprawdę ukrywa się w środku
|