Po rozstaniu zawsze następuje moment wyścigu, często nawet nieświadomy. Byli partnerzy walczą ze sobą, próbują wygrać to rozstanie. I te, które z nich szybciej się pozbiera i ułoży na nowo swoje życie jest zwycięzcą. Próbują wzbudzić w sobie zazdrość, bo zawsze zostaje ten żal i rozgoryczenie, nie ważne czy z powodu tego, że ktoś odszedł czy też tego, że na to pozwolił.
|