Boję się ryzykować,nie chce mieć z nim kontaktu,nie chce widywać go na korytarzu,nie chce codziennie obrzucać swoje serce tysiącem obelg,nie chce z nim rozmawiać,chce nienawidzić go tak bardzo,że mogłabym go zabić,chce na niego krzyczeć,bić i wyzywać,ale błagam-nie chce go kochać..
|