Lubię trzymać ją w objęciach, gdy jest przygnębiona. Wydaje mi się, że wtedy jest jej lepiej. Kiedy jest obrażona po prostu ją przytulam, a na jej twarzy pojawia się najpiękniejszy uśmiech, jaki widziałem. To dzięki Tobie nauczyłem cieszyć się z rzeczy, których nie dostrzegałem jak dotąd. To dzięki Tobie na mojej twarzy rozgościł się uśmiech, jakiego nie było przez kilka ładnych miesięcy. Dziękuję...
|