I przepraszam Cię za każdy dzień od 7 sierpnia aż do dzisiaj. Przepraszam za każe fałszywe "kocham" , za każdy pocałunek, za każdego sms-a. Przepraszam Cię za złudną nadzieję i poczucie bezpieczeństwa. Dziękuję CI za siłę do walki o uczucia, za wiarę w lepsze jutro. Nie mam zamiaru prosić Cię o wybaczenie. Chcę tylko , abyś wiedział, że byłeś cenną lekcją.
|