ktoś kiedyś zapytał mnie, dlaczego nie jestem z nim skoro mu wybaczyłam. odpowiedź była bardzo prosta, wybaczyłam ale zapomniałam. nie potrafiłabym przytulać się do niego, całować i zachowywać jak zawsze. stracone zaufanie nie jest łatwo odzyskać. to tak jakby drugi raz spróbować zapalić zapałkę, nie możliwe prawda ? każda kłótnia przywoływałaby wspomnienia i znów musiałabym przechodzić przez to, co tamtego dnia. serce nadal krzyczy 'wróć do niego', ale rozum nie pozwala. kocham go, ale nie chcę cierpieć. / whistle
|