"mówił do mnie bez przerwy. nic nie słyszałam. mówił coś o skradzionym dla mnie, dla nich czasie. i że właśnie w tej chwili kradniemy go sobie sami, tracąc cenne chwile na beznadziejne kłótnie, zamiast na to, by się do siebie tulić. tyle spędzonych razem chwil, dzień po dniu, a on wciąż tak samo mocno chce mnie do siebie tulić." ♥
|