Nikt nie wiedział , że On jest taki uczuciowy . Wszyscy znają go od strony chuligana , bandyty , niektórzy mówią, że nawet dilera . Wiem o tym , wiem jakie błędy popełniał i co mu groziło . Wiem co nadal mu grozi. Jednak rodzice zawsze mówili mi, że każdy zasługuje na szanse . Że każdy jest w stanie się zmienić. A teraz kiedy doszło co do czego zaprzeczają samym sobie słowami "tacy ludzie się nie zmieniają" czy to jest w stosunku mnie fair ? Raczej wątpię .
|