` definicja miłości? Owszem, jestem teraz szczęśliwa i dziś jest dla mnie pozytywna. Mimo wszystko pamiętam czas kiedy weszłam do gimnazjum i poznałam jego - moją pierwszą, cholernie silną miłość. Nie jest to porównywalne z niczym. Byłam w stanie oddać za niego cały świat. Nie widziałam nikogo i niczego oprócz jego osoby, często raniąc samą siebie swoim postępowaniem, a przy okazji moich bliskich. Wtedy? Wtedy byłam gotowa pójść za nim w ogień. On? On totalnie to wykorzystał i zaprowadził mnie wraz ze sobą na samo dno. Patrząc na kolejnego jointa w jego ustach widziałam moje łzy przenikające przez dym intensywnego zapachu w pokoju. Mimo wszystko. Mimo bólu, złości i cierpienia nadal trwałam przy nim. nie zauważając jego obojętności po prostu byłam. W pewnym momencie zjawił się pewien pan. Okazało się , że to mężczyzna który jako jedyny na świecie potrafił pokazać tylko te dobre strony miłości i sprawić, że złe zniknęły bezpowrotnie. / abstractiions.
|