cz. 2 - - Hej, mogę się przysiąść? – uniosłeś głowę i spojrzałeś na mnie, mimowolnie zagościł uśmiech na twojej twarzy.
- Cześć,jasne. Nie ma sprawy, takiej pięknej dziewczynie się nie odmawia – usiadłam na ławce obok ciebie.
- Haha,dobre żarty.
- Ja nie żartuję, naprawdę. A tak po za tym, mam na imię Daniel, a ty?
- Ładne imię. Ja jestem Daria –uśmiechnęłam się do ciebie.
- Co robisz s ama w nie za ładny wieczór? Myślałem, że takie dziewczyny dobrze się wtedy bawią.
- Co rozumiesz przez słowo „takie”?
|