Każdy z nas potrzebuje kogoś w rodzaju powiernika, żeby mógł mu się wygadać. Zazwyczaj gdy już to uczynimy jest nam po
prostu lżej na duszy, czujemy się lepiej. Dobrze jest, gdy taka osoba nam doradzi, powie swoje zdanie. Gdy człowiek nie ma się komu wyżalić, wszystkie swoje uczucia tłamszą się w środku i gniją, jak stare mięso w zepsutej lodówce. Najgorzej jest, kiedy zostajemy sami ze swojemu problemami, tylko niewielka część z nas jest w stanie im sprostać, bez kogoś przy swoim boku. Nie ważna kim ta druga osoba jest, ważne jest to, żeby po prostu była.
|