Jest taki ktos do którego mogę przyjść, a ona otrze mi lzy.. Pogada, zrozumie. Doradzi.. Przyjde ppowiem co tak na prawde mnie boli, jaki wielki żal mam do osoby którą tak starsznie kocham.. Niestety ukrywalam przed nia calą prawde, teraz wiem ze nie było sensu.. I tak wszystko wyszlo na jaw.. Balam się po prostu, balam się jak przyjmnie to jakie naprawde mam Zycie..
|