Zawsze był miły i robił wszystko żeby tylko mnie nie urazić , a zarazem był bardzo szczery, tak szczery do bólu. Gdy w jednym z ostatnich dni zobaczyłam, ze odpisał czytając płakałam, nigdy nie spodziewałabym sie, ze ma do tego takie podejście, a słowa " Nigdy nie spotkałem kogoś takiego jak ty, i pewnie nigdy nie spotkam" uderzyły prosto w serce. Wtedy myślałam, ze będzie jak dawnej . A wczoraj ? Stał tam z nią i nawet marnego "siema" nie wydusił . Wtedy kłamał ? /mika_
|