A pamiętasz tą imprezę na której się poznaliśmy? Spoglądaliśmy na siebie ukradkiem, uśmiechaliśmy się do siebie tak słodko i niewinnie przez jakieś dwie godziny zanim odważyłeś się podejść i zagadać. W końcu stanąłeś przede mną zawstydzony, serce waliło mi tak, jakby za chwilę miało wyskoczyć z klatki piersiowej. Wydukałeś kilka słów i spytałeś czy zatańczę. Pamiętasz piosenkę przy której tańczyliśmy? Mam tą chwilę przed oczami do dziś, do dziś słyszę te słowa, które wtedy wypowiedziałeś, ten głos, a piosenka nadal gra w mojej głowie. Brakuje tylko Ciebie.. Odszedłeś pozostawiając jedynie wspomnienia, które codziennie mnie prześladują.
|