Ja znowu jestem sama, pisze tekst, no a whisky już wypiłam. Patrzę wstecz i oceniam czy tak bardzo się zmieniłam. Nalewam drugą szklankę, żeby nie była pusta jak pokój, moje serce i słowa w Twoich ustach. Jedynie gościu z lustra pije ze mną dzisiaj, nie wygląda najlepiej jeśli mam Ci to opisać. / B.R.O. Sam na sam
|