każdego dnia podróżuję przez historię
i pewnie stawiam kroki pokonując strome stopnie
widzę miliony twarzy a w nich strach i euforie
pośród maratonu wiary że w biegu nikt się nie potknie
nie brak mi odwagi by w drodze wracać do wspomnień
choć złego co za nami choć bym chciał nikt nie cofnie
ty cokolwiek robisz postaraj się robić dobrze
albo zrób miejsce tym którzy zrobią to godnie
tu nie ma miejsca na mało rozważne kroki
życia nie oszukasz bo nie wierzy w farmazony
myśl dokąd idziesz albo przystań na moment
i postaraj się wyznaczyć nowy cel swojej drodze
nie sztuką jest biec przed siebie byle gdziekolwiek
bo jeden na sto milionów podobno trafia na oślep
trzeba mieć odwagę by zamiast biec zacząć cofać
i mimo rozdartych serc wszystko zbudować od nowa.
|