` nie lubię patrzeć na swoje odbicie w lustrze. a wiesz czemu? po prostu nie lubię patrzeć na swój sztuczny uśmiech, na swoje oczy, które wraz z Twoim odejściem straciły swój blask. nie lubię patrzeć na moje podpuchnięte oczy po kolejnej nieprzespanej i przepłakanej nocy. najchętniej uderzyłabym pięścią w lustro, bo nie jestem sobą, nie jestem tą dziewczyną co byłam kiedyś... a wszystko z Twojej winy. / zaryzykuj
|