Kiedy ludzie mówią: "wszystko", "zawsze", "nigdy", "każdy", może to dotyczyć tylko ich samych, w świecie zewnętrznym bowiem nie istnieją takie ogólne rzeczy. (...) Poradziła mi, żebym była uważna, bo jeśli ktoś zaczyna zdanie od słowa "zawsze", to znaczy, że stracił kontakt ze światem i że mówi o sobie
|