Leżałam obok niego, delikatnie sunąc palcem po jego policzku, szyi, ustach. Chciałam zapamiętać każdy jego detal. Wyryć sobie w pamięci każdy element jego ciała. Wolałam ubezpieczyć się na stałe. By kiedyś, jeśli odejdzie móc chociaż przypomnieć sobie, jak wygląda szczęście.
|