'Świadomość toksyczności ogarniających mnie uczuć powodowała we mnie niesmak,ale ja,zamiast im przeciwdziałać,z jakąś niewytłumaczalną satysfakcją odbezpieczałam kolejno wszystkie moje życiowe niewypały.Szukałam między nimi jakiejś realnej przyczyny swojego życiowego marazmu,czyli jak to mówią-początku dziury w całym.'-D.M
|