Lubię pod koniec dnia usiąść z Tobą w naszym miejscu i godzinami z Tobą rozmawiać,to mnie rozluźnia. Nigdy nie pojmę jak mogłam przez tyle lat mijać się z Tobą na jednym korytarzu i dopiero w ostatniej chwili dostrzec tak wspaniałego człowieka,z bagażem doświadczeń na barkach. Nikt mnie tak nie rozumie. Wystarczy,że spojrzymy sobie w źrenice,one nigdy nie kłamią.
|