dalej mam tą cholerną nadzieję że wrócisz. pamiętasz? pamiętasz te nasze spotkania kiedy mogliśmy się śmiać z niczego? pamiętasz kiedy milczałeś razem ze mną kiedy było mi źle? pamiętasz ten nasz niewinny buziak który mógł przerodzić w namiętny pocałunek? kiedyś mogliśmy pisać i gadać bezgraniczne a teraz idąc ulicą odwracasz wzrok w drugą stronę. dlaczego? :(
|