Z każdą upływającą minutą coraz mniej dzieli mnie od kolejnego spotkania z nim. Stopniowo zaczynam popadać w zniecierpliwienie i euforię, które sięgną zenitu, gdy to będzie właśnie ten dzień. Kiedy już go zobaczę, moje serce przyspieszy, a w oczach pojawią się iskierki szczęścia, które są tam zawsze, gdy on jest ze mną. Rzucając mu się na szyje i zaciągając się zapachem jego perfum, po raz kolejny poczuję, że jestem w ramionach najcudowniejszego chłopaka na świecie i że mam wszystko.
|