Czasem widzę jak na mnie patrzysz. Nie lubię tego bo widzę w twoich oczach złośc i pożądanie. Zdajesz sobie sprawę z tego, że mnie straciłeś i żałujesz. Powinnam czuc satysfakcje, jednak to sprawia, że tęsknie jeszcze bardziej. Pozwoliłam ci odejśc ale to nie znaczy, że cię nie kocham...-- no właśnie na chuj to robisz, skoro już ci nie zależy to dlaczego nadal pożerasz mnie wzrokiem.
|