Pamiętam, że gdy szłam pustą drogą słyszałam szepty gwiazd, widziałam jak kolejne serca łamały się na coraz mniejsze części... Czułam jak deszcz łez właścicieli tych serc spadał na mnie i wtedy wierzyłam, że Ty będziesz zawsze... Nie pozostałeś. Teraz, kiedy idę tą samą pustą drogą to wierzę tylko, że więcej Cię nie zobaczę w moim śnie. I w tej chwili marzę tylko, aby móc oddychać tlenem, a nie Tobą.
|